Sprawa Rybusa sprawą międzynarodową. Media grzmią o wyrzuceniu go z kadry, a Polak miga się od odpowiedzi

W poniedziałek zapadła decyzja o wykluczeniu Macieja Rybusa z reprezentacji Polski. Lewy obrońca, który postanowił zostać w Rosji, otrzymał informację, że nie będzie uwzględniany przez Czesława Michniewicza.

- Selekcjoner poinformował zawodnika, że w związku z jego aktualną sytuacją klubową nie powoła go na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji oraz nie będzie brał pod uwagę przy ustalaniu składu kadry, która pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze - napisano w oficjalnym oświadczeniu.

Taka postawa PZPN nie przeszła bez echa. O sprawie pisze właściwie cały piłkarski świat. Przykładem brazylijskie "O Globo", które nie tylko informuje o całym procederze, ale też podkreśla, że Rosjanie są gotowi przyznać Rybusowi obywatelstwo (więcej TUTAJ)

- Dotkliwe konsekwencje wojny, która toczy się na Ukrainie, odbijają się echem nawet w świecie piłki. Kto by pomyślał, że decyzja prezydenta Rosji Władimira Putina z 24 lutego o zarządzeniu inwazji na sąsiedni, spowoduje, że Maciej Rybus zostanie wykluczony z polskiej kadry - czytamy natomiast na łamach "AS", które cytuje "Sport.pl".

Do sprawy odniósł się również portal "The Athletic". Brytyjczycy porównali postawę lewego obrońcy do zachowania Sebastiana Szymańskiego i Grzegorza Krychowiaka, którzy chcą wyjechać z kraju Władimira Putina.

Oświadczenia PZPN nie mogli również nie skomentować Rosjanie. O decyzję Michniewicza zapytano samego Macieja Rybusa, ale ten nie chciał podejmować tematu.

- Nie chcę jeszcze komentować tej sprawy - stwierdził w rozmowie z "RB Sport", cytowanej przez "WP Sportowe Fakty".

Temat 32-letniego piłkarza poruszyliśmy także w naszym programie "Pogadajmy o piłce". Zachęcamy was do subskrybowania kanału, gdzie znajdziecie wiele interesujących treści - TUTAJ.