Starcie nowych “mioteł” na remis. Kuriozalna bramka i wpadka bramkarza [WIDEO]

Starcie nowych “mioteł” na remis. Kuriozalna bramka i wpadka bramkarza [WIDEO]
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Emocjonujący powrót Macieja Bartoszka do Ekstraklasy. Wisła Płock po zmianie trenera nadal jest daleko od formy, ale wróciła ambicja. “Nafciarze” w ostatniej akcji meczu uratowali punkt, remisując z Jagiellonią Białystok 2:2.
Spotkanie zapowiadano jako pojedynek zespołów z nowymi “miotłami”. Rafał Grzyb tymczasowo przejął ekipę w połowie marca, gdy w Białymstoku zdecydowano się zwolnić Bogdana Zająca. Jaga pod wodzą nowego trenera już zanotowała dwa zwycięstwa, w tym porywające 3:2 z Lechem w Poznaniu. W Płocku również postawiono na roszadę na stanowisku szkoleniowca. Za zmianę oblicza “Nafciarzy” ma teraz odpowiadać Maciej Bartoszek. Ma co robić. Płocczanie miało najdłuższą serię bez wygranej w Ekstraklasie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszą groźną sytuację stworzyli gospodarze. Przy rzucie rożnym piłka została dośrodkowana na dalszy słupek, a tam odnalazł się Jakub Rzeźniczak. Jego strzał okazał się jednak niecelny. Chwilę później piłkarzy z Podlasia uratował Taras Romańczuk, wybijając piłkę tuż sprzed linii bramkowej po strzale Patryka Tuszyńskiego.
Gola strzelili za to zawodnicy Jagi. W 35. minucie zupełnie niekryty Jesus Imaz skutecznie wykończył podanie Macieja Makuszewskiego, tym samym Hiszpan wyrównał rekord strzelonych goli na wyjeździe w barwach Jagiellonii. To jego szósta bramka w delegacji w tym sezonie.
Drugą połowę tym razem lepiej zaczęli przyjezdni. Taras Romańczuk uruchomił bombę, ale jego uderzenie fantastycznie wybronił Krzysztof Kamiński. Po godzinie gry było już jednak 0:2. Wynik podwyższył Bartosz Bida. Drugie trafienie w drugim meczu 20-latka z Rzeszowa.
Wisła w 78. minucie złapała kontakt po kuriozalnym golu strzelonym z rzutu wolnego. Mateusz Szwoch raczej dośrodkowywał, piłka minęła wszystkich piłkarzy, a Xavier Dziekoński sądził, że minie też jego bramkę. Futbolówka jednak odbiła się od słupka i wpadła obok bezradnego golkipera “Jagi”.
Kropkę nad “i” zawodnicy z Białegostoku mogli postawić na pięć minut przed zakończeniem meczu. Wtedy Jesus Imaz urwał się obrońcom i łatwo pokonał Kamińskiego. Sędziowie na wozie VAR dopatrzyli się jednak u Hiszpana pozycji spalonej. Ambitni gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania w ostatniej akcji. Świetnym strzałem popisał się Alan Uryga. Fantastyczna końcówka i remis w Płocku!
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik18 Apr 2021 · 16:59
Źródło: własne

Przeczytaj również