Strzelił więcej niż Salah, mogą go zdyskwalifikować na pół roku. Wielkie kłopoty napastnika Premier League

W listopadzie 2022 roku pojawiły się pierwsze niepokojące informacje dotyczące Ivana Toneya. Napastnik znalazł się na celowniku władz ligi, ponieważ przyłapano go na regularnej grze u bukmachera, co stanowi poważne naruszenie obowiązujących przepisów.

Kilka miesięcy później ogłoszono, że czołowy strzelec Premier League został oskarżony 262 razy, co opisywaliśmy TUTAJ. Mimo tego piłkarz "The Bees" nadal mógł występować w lidze i przyczyniać się do sukcesów swojego zespołu.

Jednocześnie jednak wciąż trwało dochodzenie i składanie zeznań w sprawie. Teraz "The Times" podało, że najnowsze ustalenia mogą ostatecznie zakończyć się długą dyskwalifikacją.

Według "The Times" zawieszenie potrwa nawet pół roku. Jedynym pocieszeniem dla Toneya mogą być doniesienia, że okres ten rozpocznie się już w trakcie przerwy między sezonami. W związku z tym Anglik straci "jedynie" początek przyszłych rozgrywek.

To również częściowo dobra informacja dla Brentford, ponieważ 27-latek niezmiennie pozostaje kluczowym elementem układanki Thomasa Franka. W bieżącej kampanii napastnik wybiegł na boisko 33 razy i zdobył 20 bramek, co stanowi trzeci wynik w Premier League. Więcej na swoim koncie mają jedynie Harry Kane (27) oraz Erling Haaland (36).