Superpuchar Włoch dla Interu! Szalona końcówka dogrywki, Alexis Sanchez bohaterem [WIDEO]

W bramce Juventusu wyjątkowo stanął Mattia Perin, który zastąpił Wojciecha Szczęsnego. Massimiliano Allegri dał też szansę gry m.in. Federico Bernardeschiemu czy Daniele Ruganiemu. Zabrakło poważnie kontuzjowanego Federico Chiesy.

W 25. minucie "Juve" wyszło na prowadzenie. Alvaro Morata przytomnie dośrodkował z lewej flanki, a piłka po rykoszecie trafiła na głowę Westona McKenniego, który osamotniony nie dał szans zaskoczonemu Samirowi Handanoviciowi.

Inter odpowiedział w 34. minucie. Rzut karny podyktowany po ewidentnym faulu Mattii De Sciglio na Edinie Dżeko bezbłędnie wykorzystał Lautaro Martinez. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

W drugiej części spotkania aktywny był Bernardeschi. Skrzydłowy stanął przed dwoma szansami na gola, ale w obu przypadkach uderzył niecelnie. W odpowiedzi świetnie pokazał się Denzel Dumfries, jednak czujność zachował Perin, parując futbolówkę na poprzeczkę.

W 63. minucie błysnął Ivan Perisić, który ofiarną interwencją w obronie powstrzymał rozpędzonego Bernardeschiego. Po drugiej stronie dobrze dysponowany był zaś Perin. Włoch bronił strzały Lautaro i właśnie chorwackiego wahadłowego Interu.

Finalnie żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Sędzia zarządził zatem dogrywkę. W niej dobrą okazję miał Alexis Sanchez. Chilijczyk uderzył głową w 95. minucie, ale nieczysto trafił w piłkę i spudłował.

Po obu stronach wyraźnie było widać, że trudy tego spotkania dały im się we znaki. Końcówka dogrywki wyglądała jak oczekiwanie na serię rzutów karnych. Nie doszło jednak do niej, bo już po upływie 120 minut gola dla Interu strzelił Alexis. Fatalnie w tej sytuacji zachował się Alex Sandro, który z niewiadomych przyczyn postanowił zgrywać piłkę klatkę piersiową do Chielliniego, zamiast wybić ją w głąb boiska.

Arbiter nie wznowił już meczu. Inter wygrał Superpuchar Włoch!