Świetny start męskiej sztafety w Tokio! Nasz najlepszy wynik w XXI wieku dał pewny finał [WIDEO]

Polscy biegacze przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio nie byli typowani do rywalizacji w najlepszej ósemce, ale udane występy sztafet w Japonii rozbudziły nadzieje na lepszy rezultat. Mężczyźni także mieli bowiem skład w sukcesy.

W składzie znaleźli się Dariusz Kowaluk, Karol Zalewski oraz Kajetan Duszyński, którzy zdobyli złote medale w rywalizacji sztafet mieszanych. Czwórkę uzupełnił doświadczony Jakub Krzewina.

Na pierwszej zmianie znalazł się Kowaluk, który pokazał się z bardzo dobrej strony. Przekazał pałeczkę Zalewskiemu, który przy zbieganiu do łuku znajdował się na pierwszym miejscu.

Tuż za jego plecami znajdowali się Belgowie. Ponad sekundę straty mieli Francuzi, Jamajczycy oraz Japończycy. Krzewina na trzeciej zmianie spadł na drugą lokatę.

Na ostatniej zmianie do biegu ruszył Duszyński, który tak znakomicie spisał się w zeszłym tygodniu w sztafecie mieszanej. W piątek potwierdził, że w Tokio znajduje się w życiowej formie.

Nie tylko wyprowadził nasz zespół na pierwsze miejsce, ale wbiegł na metę ze sporą przewagą nad resztą stawki. Skończyło się wynikiem 2:58,55, najlepszym dla "Biało-Czerwonych" w XXI wieku.

Finał męskiej sztafety 4x400 metrów zaplanowano na sobotę, na godzinę 14:50 czasu polskiego. 20 minut wcześniej do walki o medale staną także kobiety.