Szaleństwo w derbach Walencji! Padło aż siedem goli [WIDEO]
Levante prowadziło z Valencią 2:0, ale przegrało 3:4. Dzięki derbowemu zwycięstwu goście wskoczyli na siódme miejsce w tabeli.
Levante w pierwszej połowie wyprowadzili dwa ciosy w ciągu trzech minut. W 21. minucie do bramki trafił Campana. Co prawda najpierw jego strzał z rzutu karnego obronił Cillessen, ale przy dobitce nie miał już szans.
Gospodarze szybko podwyższyli prowadzenie. Po błyskawicznej kontrze do bramki trafił Roger Marti.
Valencia złapała kontakt z lokalnym rywalem tuż przed przerwą. Na bramkę ruszył Guedes i efektownie uderzył z linii pola karnego.
Druga połowa należała do gości. W 50. minucie do wyrównania doprowadził Soler, który wykorzystał rzut karny. Ten sam piłkarz trafił na 3:2 - w 70. minucie silnym strzałem nie dałszans Cardenasowi.
W końcówce znów dał o sobie znać Guedes. Portugalczyk po szybkim ataku wpadł w pole karne i jednym zwodem położył na murawie bramkarza i obrońcę rywali. Nie miał później problemu z trafieniem do pustej bramki.
Emocje były jednak do końca, bo Levante nie odpuszczało. Strzeliło jeszcze jednego gola. Już w doliczonym czasie do bramki trafił Bardhi.