Szef UEFA nie będzie miał litości. Trzy czołowe kluby mogą zostać dotkliwie ukarane

Szef UEFA nie będzie miał litości. Trzy czołowe kluby mogą zostać dotkliwie ukarane
ph.FAB / Shutterstock.com
Wczoraj UEFA poinformowała o konsekwencjach dla dziewięciu klubów, które wycofały się z Superligi. Rozgłośnia radiowa "Cope" informuje, że o wiele poważniejsze kary czekają trzy drużyny wciąż utrzymujące się w nowym formacie rozgrywek.
Real Madryt, Juventus i Barcelona to jedyne zespoły, które nie wydały oficjalnego komunikatu o wycofaniu się z idei tworzenia Superligi. Pozostała część założycieli nie ma już zamiaru uczestniczyć w tym projekcie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Florentino Perez i Andrea Agnelli zostali wyznaczeni do zajęcia najwyższych stanowisk w Superlidze. Sternik Realu miał być szefem przedsięwzięcia, a prezydent "Starej Damy" jego prawą ręką.
Z kolei Barcelona wciąż nie wycofała się z Superligi, ponieważ Joan Laporta stwierdził, że klub formalnie nawet nie wszedł w jej struktury. Prezes "Dumy Katalonii" utrzymuje, że tego typu decyzje muszą zostać przegłosowane przez tzw. socios, czyli kibiców, a zarazem członków klubu.
Radio "Cope" donosi, że Aleksander Ceferin nie będzie miał jednak litości dla Barcelony, Realu i Juventusu. Według informacji hiszpańskich dziennikarzy prezydent UEFA po finale Ligi Mistrzów będzie nalegał na to, aby te trzy drużyny zostały wykluczone z europejskich pucharów na kolejne dwa sezony.
Słoweniec chce poważnie ukarać współtwórców Superligi, aby w przyszłości żaden klub nie myślał o tworzeniu alternatywy dla Ligi Mistrzów. Komisja Dyscyplinarna UEFY już wszczęła postępowanie wobec niepokornych zespołów. W najbliższych tygodniach poznamy ostateczną decyzję federacji.
W tym sezonie "Barca" i "Juve" zakończyły udział w Champions League na etapie 1/8 finału. Real kilka dni temu odpadł po półfinałowym dwumeczu przeciwko Chelsea.

Przeczytaj również