Tak Legia Warszawa straciła pierwszą bramkę w meczu z Leicester City. "Reakcja skandaliczna" [WIDEO]

Tak Legia Warszawa straciła pierwszą bramkę w meczu z Leicester City. "Reakcja skandaliczna" [WIDEO]
screen
Piłkarze Leicester City już w 11. minucie gry zdobyli gola w meczu z Legią Warszawa. W tej sytuacji fatalnie zachował się Mahir Emreli.
Piłkarze Legii Warszawa do pojedynku z Leicester City z nadziejami na przełamanie fatalnej serii. Ich nadzieje na sprawienie sensacji na King Power Stadium szybko zostały rozwiane.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już w 11. minucie ekipa "Lisów" objęła prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Patson Daka. 23-latek w przypadkowy sposób dostał piłkę w polu karnym i w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego Misztę.
Nie da się ukryć, że defensywa "Wojskowych" zachowała się wyjątkowo biernie. Największe pretensje można mieć jednak do Mahira Emrelego. Napastnik chwilę przed golem dla Leicester zanotował prostą stratę w środku pola i nie kwapił się, by ruszyć za rywalem. Efekt był opłakany.
- Obrona Legii dziurawa jak ser szwajcarski? Nowe, nie znałem - ocenił Grzegorz Garbacik z tygodnika "Piłka Nożna".
- Gołębiewski wściekły na Emrelego. Od jego straty wszystko się zaczęło. Reakcja, a raczej jej brak, po stracie skandaliczna. Szybko poszło - dodał Konrad Ferszter ze "Sport.pl".
Mecz zakończył się wynikiem 3:1. Tutaj przeczytasz więcej na temat przebiegu spotkania.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz25 Nov 2021 · 21:25
Źródło: twitter/własne

Przeczytaj również