Tam na razie zamieszkał Robert Lewandowski. Jeszcze nie w Barcelonie

Robert Lewandowski kilkanaście dni temu został piłkarzem Barcelony i zdążył już pokazać się w jej barwach w meczach towarzyskich na tournee w USA. W przyszłym tygodniu zaś czeka go oficjalny debiut. 13 sierpnia "Barca" zagra na inaugurację ligi hiszpańskiej przeciwko Rayo Vallecano. Wcześniej, 7 sierpnia, Polak i jego nowi koledzy zawalczą z kolei o Puchar Gampera, w starciu z meksykańskim Pumas.

Zanim jednak "Lewy" stanie przed kolejną szansą otworzenia dorobku bramkowego w barwach Barcelony, czeka go kilka dni treningów oraz wielka, piątkowa prezentacja na Camp Nou. Napastnik wrócił już do Hiszpanii z Monachium, gdzie żegnał się z Bayernem.

Z uwagi na zmianę barw Lewandowskiego czeka duża przeprowadzka do nowej rezydencji. Jak informuje kataloński "Sport", kapitan reprezentacji Polski jeszcze nie wybrał miejsca zamieszkania w Barcelonie.

Dlatego też klub zaproponował mu tymczasowe lokum, w którym może spokojnie mieszkać do momentu kupna nowego domu. Mieści się ono w Castelldefels, oddalonego od centrum Barcelony o 22 km. To stamtąd piłkarz dojeżdża na treningi do ośrodka treningowego "Blaugrany".

W Castelldefels są piękne plaże i mnóstwo luksusowych willi. Wcześniej mieszkali tam m.in. Luis Suarez czy Philippe Coutinho. Dziś również swoje domy ma tam wielu graczy "Dumy Katalonii".

TUTAJ przeczytasz o kulisach pożegnania Lewandowskiego z Bayernem. A W TYM MIEJSCU szerzej pisaliśmy o piątkowej prezentacji "Lewego" na Camp Nou.