Cyrk po triumfie Świątek. Nie zgadniecie, co dostała [WIDEO]

Cyrk po triumfie Świątek. Nie zgadniecie, co dostała [WIDEO]
Twitter Screen
Po zwycięstwie Igi Świątek na Wimbledonie doszło do niespodziewanej sytuacji. Wszystko za sprawą gestu jej fizjoterapeuty.
W sobotę Iga Świątek zapisała się na kartach historii. Wygrała w finale kobiecego Wimbledonu z Amandą Anisimową 2:0, pokonując ją w obu setach 6:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niedługo po zwycięstwie Polki odbyły się triumfalne uroczystości. 24-latka odebrała trofeum z rąk Księżnej Kate Venus Rosewater Dish, a następnie wzięła udział w sesji zdjęciowej.
W medialnych obowiązkach Świątek towarzyszył zespół. Nie zabrakło fizjoterapeuty byłej liderki rankingu WTA, Macieja Ryszczuka.
Członek sztabu miał dla Polki specjalny prezent. W trakcie trwania sesji zaskoczył i wręczył jej… opakowanie pasztetu.
Swoim gestem Ryszczuk nawiązał do sytuacji sprzed kilku dni. Świątek w nagraniu dla Wimbledonu wyznała, że jej ulubionym cheat mealem jest tajski pad thai.
Osoba zarządzająca kontem Wielkiego Szlema błędnie zinterpretowała wypowiedź 24-latki. Stwierdziła, że z jej ust wybrzmiało słowo "pasztet", o czym pisaliśmy TUTAJ.
Filip - Węglicki
Filip WęglickiWczoraj · 16:47
Źródło: X

Przeczytaj również