Fręch z awansem do ćwierćfinału! Dramatyczne zwroty akcji w drugim secie

Dla Magdaleny Fręch, rozstawionej w Guadalajarze z numerem czwartym, był to pierwszy mecz podczas tego turnieju. Polce przyszło zmierzyć się ze 147. w rankingu WTA przedstawicielką Włoch, Lucrezią Stefanini.

W pierwszym secie wyrównany był tylko początek. Obie zawodniczki rozpoczęły od wzajemnych przełamań i zrobiło się 1:1. Potem jednak kontrolę nad meczem przejęła Polka, która wygrała pięć kolejnych gemów.

Zdecydowanie większy opór Stefanini postawiła w drugiej odsłonie rywalizacji. Nie dość, że wygrała pierwszego gema przy serwisie Fręch, to potem prowadziła już nawet 4:2.

Polka nie dała jednak za wygraną. Szybko doprowadziła do remisu, a po chwili wygrywała już 5:4. Ostatecznie doszło do tie-breaka, który był wyjątkowo wyrównany.

Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Fręch wyszła na wysokie prowadzenie 4:1, by potem przegrywać 4:6. Włoszka nie wykorzystała jednak dwóch piłek setowych. Straciła cztery punkty z rzędu i ostatecznie w tie-breaku uległa Polce w stosunku 6:8.

Fręch awansowała tym samym do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Czeszką, Nikolą Bartunkovą.