Grubo. Tyle Świątek i Ruud już zarobili w US Open

Świątek zdecydowanie nie ma czasu na odpoczynek. W poniedziałek o północy czasu polskiego przystąpiła do finału turnieju w Cincinnati. Wygrała w dwóch setach z Jasmine Paolini.

Iga niemal od razu po zwycięstwie wsiadła w samolot do Nowego Jorku. Tam rozpoczął się wyjątkowy turniej miksta US Open.

W tym roku w zmaganiach biorą udział topowi singliści. Rywalizują w specyficznej formule, do czterech wygranych gemów w secie i bez gry na przewagi.

Świątek i Ruud w pierwszym meczu wygrali z parą Madison Keys - Frances Tiafoe. Następnie na ich drodze stanęli Caty McNally oraz Lorenzo Musetti.

Iga i Ruud po raz kolejny pokazali się z fantastycznej strony. Pierwszego seta wygrali 4:1, a w drugim stracili tylko dwa gemy.

McNally i Musetti mogą liczyć na mniejszą wypłatę. Za występ w półfinale dostaną 100 tys. dolarów.