Gwiazdor nieomal zemdlał na korcie. Straszne sceny podczas turnieju w Miami, potrzebny był lekarz [WIDEO]

Gwiazdor nieomal zemdlał na korcie. Straszne sceny podczas turnieju w Miami, potrzebny był lekarz [WIDEO]
Źródło: Twitter / @intelFromBrian
Widzowie spotkania Andy'ego Murraya z Matteo Berrettinim byli świadkami przerażającego incydentu. Drugi z tenisistów o mały włos nie zemdlał.
W środę rozpoczęła się rywalizacja panów w głównej drabince turnieju ATP w Miami. Jednym z hitów pierwszego dnia zawodów było starcie powracających do formy Andy'ego Murraya i Matteo Berrettiniego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy set padł łupem Włocha, który wygrał 6:4. W drugiej partii zdecydowanie przeważał zaś Brytyjczyk. Przeciwnik próbował jednak do końca pokrzyżować mu plany przy własnym podaniu oraz wyniku 5:2.
Gdy Berrettini miał serwować, nagle zachwiał się i o mało nie upadł, ledwie podtrzymując się na rakiecie. Po chwili opuścił plac gry, wracając na ławkę. Szybko zainterweniowała sędzia Aurelie Tourte.
Na kort błyskawicznie wezwano lekarza. Berettiniemu zmierzono m.in. ciśnienie i tętno. Tenisistę poproszono również o uzupełnienie płynów. Wszystko wskazywało na związek incydentu z wysoką temperaturą.
Ostatecznie zawodnik po kilku minutach mógł powrócić na kort. Nie był jednak w stanie odwrócić losów drugiego seta, przegrywając 3:6. W decydującej partii przegrał zaś 4:6 i pożegnał się z zawodami w Miami.
To nie pierwsze podobne zdarzenie w ostatnich dniach. Podczas spotkania kwalifikacji na kort upadł Arthur Cazaux. Francuz doznał udaru cieplnego i był zmuszony do poddania meczu, co opisywaliśmy TUTAJ.
Matteo Berrettini (ATP Miami)
Geoff Burke / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler21 Mar · 16:44
Źródło: Twitter

Przeczytaj również