Heroiczny bój na nic! Polka odpadła z Roland Garros [WIDEO]

Pierwszy set to był prawdziwy sprint w wykonaniu Czeszki. Każde uderzenie rywalki sprawiało Fręch spore problemy. Szwankował też serwis, Polka została przełamana aż trzy razy.

Tym samym Vondrousova wygrała bardzo komfortowo, bo 6:0. Całość potrwała zaledwie 24 minuty.

W drugiej partii oglądaliśmy jednak zupełnie inną Fręch. Fręch szybszą, bardziej zdeterminowaną i odważniejszą. To sprawiło, że faworytka zaczęła tracić grunt pod nogami.

Jednocześnie Polka nie potrafiła wysunąć się na wyraźne prowadzenie. Przełamała Czeszkę dwukrotnie, ale sama też dwa razy nie utrzymała podania. Przy stanie 4:4 obroniła jednak piłkę gemową w rewelacyjnym stylu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Następnego gema Fręch również wygrała, dzięki czemu wyrównała stan spotkania. W trzeciego seta weszła pewnie, obroniła swój serwis. Następnie miała cztery piłki na przełamanie rywalki, ale Vondrousova zdołała się wykaraskać.

To nieco podłamało łodziankę. Chociaż Czeszka momentami słaniała się na nogach, to ukradła dwa kolejne gemy. Polka odpowiedziała dopiero na 3:4.

W końcówce rywalizacji ponownie lepsza była Vondrousova. Decydującego seta wygrała 6:3 i awansowała do III rundy. Jej kolejną rywalką będzie Ann Li lub Jessica Pegula.