Iga Świątek poznała rywalkę w finale Roland Garros. Rewelacyjna nastolatka na drodze Polki [WIDEO]

Do tej pory obie zawodniczki raz spotkały się na zawodowych kortach. Miało to miejsce właśnie na Roland Garros, tyle że w 2020 roku. Wówczas w drugiej rundzie lepsza okazała się Trevisan.

Teraz za zdecydowaną faworytkę uważana była Amerykanka. To ona jako pierwsza wywalczyła przełamanie, ale nie potrafiła przypieczętować przewagi przy własnym serwisie.

Zwycięstwem tenisistki odbierającej kończyło się aż pięć kolejnych gemów. W końcu Gauff opanowała nerwy. Najpierw utrzymała podanie, a potem zdobyła jeszcze jednego breaka i wygrała pierwszą partię 6:3.

Trevisan po zakończeniu seta poprosiła o pomoc fizjoterapeuty. W drugiej odsłonie miała już zdecydowanie większe problemy z tym, aby nawiązać walkę przy serwisie rywalki.

Gauff wywalczyła kluczowe przełamanie w czwartym gemie, po długiej grze na przewagi. Później jeszcze powiększyła tę zaliczkę, pewnie punktując Trevisan i korzystając z jej błędów.

Ostatecznie Amerykanka zwyciężyła 6:3, 6:1 i awansowała do pierwszego wielkoszlemowego finału singla w karierze. Ze Świątek Gauff grała do tej pory dwukrotnie - w zeszłym roku w Rzymie i w tym sezonie w Miami. Za każdym razem Polka wygrywała w dwóch setach.