Iga Świątek zabrała głos po zmianie trenera. "Czasami dochodzisz do momentu, że to jest potrzebne"
Iga Świątek była gościem programu "Dzień Dobry TVN". Tenisistka opowiedziała o planach na kolejny sezon oraz zmianie trenera.
W 2021 roku Polka wygrała turnieje w Adelaide oraz w Rzymie. Do tego dotarła minimum do IV rundy w każdym z czterech turniejów Wielkiego Szlema. Na koniec sezonu wzięła udział w turnieju WTA Finals, z którym pożegnała się po fazie grupowej.
Na początku grudnia Świątek zdecydowała się na zmianę trenera. Piotra Sierzputowskiego zastąpił Tomasz Wiktorowski.
- Niedawno miałam sporą zmianę w sztabie szkoleniowym. Teraz chciałabym poznać, jak ta współpraca będzie się układała - zdradziła 20-latka na antenie stacji "TVN".
- Długo się na to decydowałam, bo to nie jest łatwa zmiana. Czasami dochodzisz do takiego momentu, że ta zmiana jest potrzebna - kontynuowała tenisistka.
Świątek nie zamierza nakładać sobie dodatkowej presji przed nadchodzącymi wyzwaniami. Polka zamierza skupić się na czerpaniu radości z gry.
- Wszystko, co robię jest po to, żeby wygrywać. Jestem ambitna, ale chcę skupić się też na tym, żeby mieć więcej radości z powodu tego, że gram na takim poziomie i z takimi przeciwniczkami. Życie sportowca jest stresujące, nie chcę sobie tego stresu jeszcze dokładać - podkreśliła Świątek.