Iga Świątek znów zmieni trenera? "Za rok lub dwa będę na to gotowa"

Iga Świątek znów zmieni trenera? "Za rok lub dwa będę na to gotowa"
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Iga Świątek w zeszłym miesiącu zaskoczyła kibiców decyzją o rozstaniu z Piotrem Sierzputowskim. Podczas konferencji prasowej przez turniejem WTA w Adelajdzie Polka przyznała, że długo wahała się przed tym ruchem.
Najlepsza polska tenisistka w zeszłym sezonie spisywała się w kratkę. Miała kilka udanych turniejów, ale w najważniejszych zawodach zazwyczaj zawodziła.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jeszcze jesienią zapewniała, że nie planuje zmian w sztabie szkoleniowym. Później zwolniła jednak Piotra Sierzputowskiego. Dotychczasowego trenera zastąpił Tomasz Wiktorowski, który niegdyś prowadził Agnieszkę Radwańską.
Przed inauguracją nowego sezonu Świątek wytłumaczyła swoją decyzję. Na konferencji prasowej w Adelajdzie przyznała, że niedługo może raz jeszcze trenera, ale na razie uważa zatrudnienie Wiktorowskiego za najlepszą możliwą decyzję.
- Przez tydzień miałam poważne wątpliwości. Zdałam sobie sprawę, że pracowałam z Piotrem pięć lat, a może nawet dłużej. Wiele się wydarzyło od momentu, kiedy zaczęliśmy. Poczułam, że to jest dobry czas na następny krok i zmianę. By jakby nieco się zresetować - powiedziała Świątek.
- Cieszę się, że Tomasz był wolny w tej chwili, bo chciałam pracować z kimś z Polski. Sądzę, że będę gotowa na trenerów z zagranicy może za rok lub dwa. Teraz chciałam pracować z kimś, kto rozumie moją sytuację i z kim mogę porozumiewać się w tym samym języku, przez co jest trochę łatwiej - dodała.
- Kilka najbliższych turniejów zamierzam wykorzystać do tego, byśmy się poznali nawzajem. Sporo rozmawiamy o tenisie, nawet o sprawach spoza kortu. Czuję, że potrzebuję po prostu trochę czasu, by zbudować tę relację. Zobaczymy, jak to się potoczy - zakończyła.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 Jan 2022 · 17:44
Źródło: sport.tvp.pl

Przeczytaj również