Kompletna demolka w wykonaniu Igi Świątek! Polka w finale turnieju w Katarze, nie dała szans rywalce [WIDEO]

W środę liderka światowego rankingu oddała zaledwie jednego gema Amerykance Danielle Collins. W ćwierćfinale nie musiała nawet wychodzić na kort. Belinda Bencic wycofała się bowiem z turnieju i oddała mecz walkowerem.

W walce o finał Świątek mierzyła się z Rosjanką, Weroniką Kudiermietową. Obie dwukrotnie wcześniej rywalizowały na światowych kortach i Polka za każdym razem zwyciężała w dwóch setach.

Nie inaczej było w piątek. Także tym razem nasza tenisistka nie dała rywalce żadnych szans. Od samego początku kontrolowała wydarzenia na korcie i zapisywała na konto kolejne zwycięskie gemy.

Pierwszy set trwał zaledwie 24 minuty. W tym czasie Świątek rozbiła rywalkę 6:0. Przy swoim podaniu straciła zaledwie jeden punkt, a Kudiermietowa była po prostu bezradna przy kolejnych akcjach.

W drugiej odsłonie Rosjanka zdołała przerwać fatalną serię i utrzymała podanie w pierwszym ze swoich gemów serwisowych. Nie zmieniło to jednak nic, jeśli chodzi o przebieg całego spotkania.

Świątek w kolejnych minutach nadal była w trybie prawdziwej demolki. Znów nie spędziła na korcie nawet godziny. Ostatecznie zwyciężyła w całym spotkaniu 6:0, 6:1 i zameldowała się w finale zawodów w Katarze.

W sobotę Polka przystąpi więc do obrony zdobytego przed rokiem tytułu. Jej rywalką będzie Jessica Pegula. Amerykanka w tym sezonie zdołała już pokonać Świątek podczas United Cup. Światowa "jedynka" będzie miała więc idealną okazję do rewanżu.