Koszmarny start Świątek na Wimbledonie! "Tenisowy kryminał"

W sobotę najlepsza polska tenisistka bardzo pewnie pokonała Danielle Collins. W meczu z Clarą Tauson także uchodziła za wyraźną faworytkę.

W poprzednich spotkaniach Świątek bardzo dobrze serwowała. W poniedziałkowy wieczór ten element kompletnie jednak zawiódł.

Polka już w pierwszym gemie popełniła dwa podwójne błędy serwisowe. Dunka wygrała do zera, a wykonała w tym czasie... zaledwie trzy uderzenia.

W dwóch wymianach nie musiała robić zupełnie nic. Po chwili Świątek odrobiła straty przy podaniu rywalki, ale znów serwowała fatalnie.

Po raz kolejny popełniła dwa podwójne błędy serwisowe. Pierwszym podaniem trafiła zaledwie trzy razy na dziewięć prób. Łącznie podarowała rywalce aż cztery punkty po podwójnych błędach.

- Tenisowy kryminał - skomentował to Dawid Olejniczak na antenie Polsatu Sport. Świątek poprawiła się dopiero w piątym gemie, gdzie wreszcie utrzymała podanie i zaserwowała pierwszego asa.

Z biegiem czasu zyskała jednak właściwy rytm. Ostatecznie wygrała całe spotkanie 6:4, 6:1. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.