Mogło dojść do tragedii na korcie. Tenisista otrzymał cios rakietą, musiał wycofać się z turnieju [WIDEO]

Od poniedziałku w australijskim Playford rozgrywany jest turniej rangi Challenger. Na korcie pojawią się między innymi Thanasi Kokkinakis czy Rinky Hijikata.

Na liście zawodników biorących udział w tych zawodach znalazł się także Benjamin Lock. Urodzony w Zimbabwe tenisista miał rozpocząć grę od spotkania z Chak Lam Wongiem.

Do występu doświadczonego gracza ostatecznie nie doszło. W wyniku odniesionej kontuzji musiał on wycofać się z rywalizacji. Na filmie, który krąży po mediach społecznościowych, widać, w jaki sposób 30-latek doznał kontuzji. Cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie.

Benjamin Lock pojawił się na jednej z sesji treningowych. W tym samym czasie na korcie znajdowało się kilku innych graczy, w tym Li Tu. Podczas jednej z wymian chiński tenisista nie utrzymał rakiety w ręce i przypadkowo nią rzucił. Lecący przedmiot trafił w głowę przedstawiciela Zimbabwe.

O sile tego uderzenia mówi fakt, że sklasyfikowany na 346. miejscu w rankingu ATP zawodnik momentalnie zaczął zwijać się z bólu. Jak przekazał Lock za pośrednictwem Twittera, następstwem tego zajścia było wstrząśnienie mózgu, które wykluczyło go z gry w turnieju w Playford.

Doświadczony tenisista wygrał w tym sezonie dwa turnieje. W obu przypadkach triumfował na zawodach ITF w etiopskiej Addis Abebie.