Nietypowa "podróż" sędziego. Komedia w meczu Hurkacza [WIDEO]
![Nietypowa "podróż" sędziego. Komedia w meczu Hurkacza [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/513/6684079b7a031.jpg)
Obsługa kortu numer trzy na Wimbledonie zaserwowała sędziemu rzadko spotykaną przejażdżkę. Arbiter mógł być przerażony.
Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne spotkanie Huberta Hurkacza z Radu Albotem jest co chwilę przerywane. Londyn co jakiś czas nawiedza deszcz.
Nawierzchnia trawiasta jest najbardziej narażona na przyjęcie dużych ilości wody. Po rozpoczęciu opadów organizatorzy błyskawicznie zaczynają zabezpieczać korty.
W takich sytuacjach pole gry jest osłaniane specjalnymi pokrowcami. Aby do tego doszło, należy jednak zdemontować siatkę czy odsunąć stanowisko sędziowskie.
Po pierwszym wstrzymaniu gry oganizatorzy myśleli, że sędzia meczu 27-latka, Renaud Lichtenstein, w pośpiechu opuścił już swój stołek. Tak się jednak nie stało.
Stanowisko zostało przeniesione z kortu wraz z francuskim sędzią na pokładzie. Ten, "podróżując" przez ostępy kortu numer trzy, ledwo utrzymał się na krześle.
Arbiter nie spodziewał się opuszczenia kortu w takim stylu. Mógł się przerazić, lecz nic mu się nie stało. Po przerwie powrócił do sędziowania, już w stabilnej pozycji.