Novak Djoković za burtą Australian Open! Sensacja w półfinale, Serb rozbity w Melbourne [WIDEO]

Lider światowego rankingu w Melbourne wygrywał tak często, jak nikt w całej historii turnieju. Gdy już przechodził barierę ćwierćfinału, zawsze triumfował w całym turnieju. Działo się tak aż dziesięciokrotnie.

Serb był uważany za faworyta w starciu z Jannikiem Sinnerem, ale Włoch od samego początku narzucił rywalowi swoje warunki. Cały mecz zaczął od przełamania i prowadzenia 3:0.

Pierwsze dwa sety niemal w całości toczyły się zresztą pod jego dyktando. W obu Sinner pewnie wygrywał własne gemy serwisowe, a sam po dwa razy przełamywał słynnego rywala.

Włoch prowadził 6:1, 6:2 i był na najlepszej drodze do finału Australian Open. W trzeciej partii "Nole" wreszcie się jednak obudził i wrócił do rywalizacji na najwyższym poziomie.

Tym razem także nie zdołał przełamać Sinnera, lecz sam także nie stracił podania i wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku. W nim Włoch miał nawet piłkę meczową. Djoković wyszedł jednak z opresji i zwyciężył 8-6.

Niewykorzystana szansa nie podłamała Sinnera. W czwartej partii zdobył breaka w gemie, w którym Serb prowadził już 40-0. Tym razem "Nole" nie był już w stanie odrobić strat.

Sinner wygrał więc w czterech setach i został pierwszym finalistą tegorocznego Australian Open. W niedzielnym meczu o tytuł Włoch zmierzy się z Alexandrem Zverevem lub Daniiłem Miedwiediewem.