Oto kolejna rywalka Świątek w Pekinie. Rzadko spotykana sytuacja

Trwający turniej WTA w Pekinie nie mógł rozpocząć się lepiej dla Igi Świątek. W pierwszym meczu pokonała Yue Yuan 2:0 (6:0, 6:3).

W drugiej rundzie Polka mierzyła się z Camilą Osorio. Kapitalna gra 24-latki sprawiła, że zgarnęła pierwszego seta, nie tracąc ani jednego gema. Na początku drugiej partii reprezentantka Kolumbii była zmuszona poddać mecz z powodu urazu. Raszynianka awansowała do 1/8 finału.

Już wiadomo, że kolejną rywalką wiceliderki rankingu WTA będzie Emma Navarro. W poniedziałek Amerykanka pokonała Lois Boisson.

Mecz Navarro z Francuzką od początku przebiegał pod znakiem istnej dominacji. Pochodząca z USA tenisistka szybko zyskała dwa przełamania i zgarnęła pierwszą partię tego spotkania wynikiem 6:2.

Drugi set również rozpoczął się po myśli Amerykanki. 24-latka błyskawicznie zapunktowała przy serwisie rywalki. Boisson, która zmagała się z problemami zdrowotnymi, postanowiła poddać pojedynek.

W 1/8 finału turnieju w Pekinie dojdzie zatem do niestandardowej sytuacji. Rzadko zdarza się bowiem, aby obie zawodniczki przedarły się do kolejnej fazy zmagań po kreczach swoich rywalek.