Pogromca Hurkacza na kolanach. Nie było, czego zbierać

Pogromca Hurkacza na kolanach. Nie było, czego zbierać
PSNEWZ/SIPA / pressfocus
Joao Fonseca odpadł z Roland Garros. Pogromca Huberta Hurkacza w trzeciej rundzie przegrał z Jackiem Draperem w trzech setach.
Fonseca rewelacyjnie rozpoczął zmagania w Paryżu. W pierwszych dwóch rundach nie stracił seta, eliminując Huberta Hurkacza i Pierre'a-Huguesa Herberta. Draper awansował zaś po czterosetowych bataliach z Mattią Belluccim i Gaelem Monfilsem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brytyjczyk lepiej wszedł w sobotnie spotkanie. Już w trzecim gemie wypracował sobie break-pointa, którego wykorzystał, doprowadzając do przełamania. W kolejnych minutach pilnował przewagi serwisu.
Końcówka pierwszego seta została zdominowana przez tenisistę z Wysp Brytyjskich. Przy stanie 2:4 Fonseca został przełamany do zera. Draper wygrał pierwszą partię 6:2.
Na początku drugiej odsłony obaj tenisiści znakomicie serwowali. Gemy były krótkie, intensywne i pozbawione szans na przełamanie. Przełom nastąpił przy remisie 3:3. Fonseca obronił dwa break pointy, ale przy trzecim był już bezradny.
Draper objął prowadzenie 4:3, po czym przy własnym podaniu odskoczył na dystans dwóch gemów. Brytyjczyk już nie wypuścił przewagi, zwyciężając seta 6:4.
Fonseca nie potrafił poukładać swojej gry. Posyłał zbyt wiele forhendów w aut. Jeden błąd poprzedzał kolejny. Brazylijczyk dwa razy z rzędu dał się przełamać, co doprowadziło do wyniku 4:0 na korzyść Brytyjczyka.
Draper pewnie triumfował w trzecim seta 6:2, meldując się w czwartej rundzie Roland Garros. Tam jego rywalem będzie zwycięzca pojedynku Aleksander Bublik - Henrique Rocha.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos31 maj · 14:38
Źródło: własne

Przeczytaj również