Polska tenisistka schlebia rywalce. "Jest jak bogini"

Polska tenisistka schlebia rywalce. "Jest jak bogini"
IMAGO / pressfocus
Magdalena Fręch wygrała z Venus Williams 2:0 (6:2, 6:2) w 1/8 finału turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. Po meczu Polka w bardzo pochlebnych słowach wyraziła swoje zdanie na temat żywej ikony tenisa.
W nocy z czwartku na piątek Magdalena Fręch awansowała do najlepszej ósemki turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. Na drodze polskiej tenisistki stanęła prawdziwa ikona tej dyscypliny, Venus Williams.
Dalsza część tekstu pod wideo
Druga najlepsza Polka według rankingu WTA okazała się lepsza od 45-latki, wygrywając z nią 2:0 (6:2, 6:2). Po zakończeniu pojedynku zabrała głos na temat swojej rywalki.
- Ona jest supergwiazdą. Jest tu jak bogini, więc trudno grało mi się w tym meczu. To był naprawdę wspaniały pojedynek i honor dla mnie, że mogłam zagrać przeciw Venus - powiedziała 27-latka.
- Wygrałam sporo punktów pierwszym podaniem i starałam się ją poruszyć, dlatego ciągle grałam w różnych kierunkach, trochę drop shotów, trochę slajsów. Myślę, że od strony taktycznej grałam naprawdę dobrze i bardzo się cieszę, że jestem w ćwierćfinale - podsumowała.
Mająca 45 lat Venus Williams jest jedną z najstarszych aktywnych tenisistek występujących na profesjonalnym poziomie. Fręch zaznaczyła, że "nie ma szans" na to, aby w podobnym wieku biegała jeszcze po korcie.
Rywalką Polki w ćwierćfinale turnieju będzie uplasowana na 12. pozycji w rankingu WTA Jelena Rybakina. Reprezentantka Kazachstanu na imprezie w Waszyngtonie rozstawiona jest z numerem trzecim.
Adam - Kowalczyk
Adam Kowalczyk25 Jul · 11:58
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również