Prywatny dramat Świątek. Wszystko ujawniła

Iga Świątek przekazała smutne wieści przed startem w kolejnym turnieju. O wszystkim poinformowała na Instagramie.
Iga Świątek po raz ostatni była widziana na korcie podczas turnieju WTA 1000 w Montrealu. Odpadła z niego w czwartej rundzie po porażce z Clarą Tauson 0:2.
Polka wróci do rywalizacji w trakcie zawodów WTA 1000 w Cincinnati. Rozpocznie zmagania spotkaniem w drugiej rundzie.
Była liderka światowego rankingu zmierzy się z Anastazją Potapową. Jej mecz z Rosjanką został zaplanowany na sobotnie popołudnie.
W przeddzień spotkania, w piątek, Świątek przekazała smutne wieści. Za pośrednictwem Instagrama poinformowała o śmierci kotki imieniem Grappa.
- Mam nadzieję, że daliśmy ci najlepszy możliwy dom, jaki może mieć kot. Jestem wdzięczna, że dałaś nam 17 lat bezwarunkowej miłości - napisała Świątek.
Świątek miała szczególną więź ze swoim pupilem. Szerzej na temat jej wyjątkowej relacji z kotką Grappą pisaliśmy TUTAJ.