Sabalenka nagle zabrała głos ws. Świątek. "Wygląda na to"

Polka dotychczas nie ukrywała tego, że korty trawiaste nie są jej ulubioną nawierzchnią. Wygląda jednak na to, że 24-latka coraz lepiej radzi sobie na tym podłożu.

Pod koniec czerwca Iga doszła do finału turnieju w Bad Homburg. W decydującym meczu niestety przegrała z Jessiką Pegulą.

Następnie zawodniczka z Raszyna przystąpiła do rywalizacji w Wimbledonie. W pierwszej rundzie spokojnie uporała się z Poliną Kudiermietową.

Spotkanie Polki z Rosjanką obserwowała Aryna Sabalenka. Liderka rankingu WTA dostrzega progres Igi w grze na kortach trawiastych.

- Widziałam jej mecz, gra świetnie. Wygląda na to, że poprawiła się na trawie w porównaniu do poprzednich lat. Szczerze mówiąc, każdy tu ma swoją szansę - powiedziała Sabalenka, cytowana przez Sport.pl.

Sabalenka awansowała już do trzeciej rundy w Londynie. Tam zmierzy się z Emmą Raducanu w prawdziwym hicie.