Słynna tenisistka zawiesza karierę. Niespodziewany komunikat

Ons Jabeur jest jedną z najbardziej rozpoznawanych aktywnych tenisistek. W trakcie kariery wygrała pięć turniejów rangi WTA, trzykrotnie docierała także do wielkoszlemowych finałów.

W ostatnich miesiącach 30-letnia Tunezyjka była jednak na kortach cieniem samej siebie. Zarówno na Roland Garros, jak i na Wimbledonie odpadała w pierwszych rundach rywalizacji.

W żadnym z tegorocznych turniejów rangi WTA dawna druga rakieta globu nie zdołała awansować choćby do półfinału. Sprawiło to, że w ostatnim notowaniu światowego rankingu zajęła dopiero 71. miejsce.

W dodatku co rusz musiała mierzyć się z licznymi urazami. Uwzględniając ostatnie rezultaty i konieczność zadbania o zdrowie Jabeur zdecydowała o tymczasowym zawieszeniu kariery.

- Przez ostatnie dwa lata włożyłam wiele serca w walkę z kontuzjami i wieloma innymi trudnościami. Ale w głębi serca od jakiegoś czasu nie czułam się prawdziwie szczęśliwa na korcie. Tenis to piękny sport. Ale teraz czuję, że nadeszła pora, żeby zrobić krok w tył i wreszcie postawić siebie na pierwszym miejscu - poinformowała w mediach społecznościowych.

- Potrzebuję odetchnąć, wrócić do zdrowia i na nowo odkryć radość z życia. Dziękuję wszystkim moim sympatykom za zrozumienie. Wasze wsparcie i miłość znaczą dla mnie bardzo wiele. Noszę je zawsze w sercu. Nawet gdy nie będę obecna na korcie, nadal będę blisko i będę utrzymywać kontakt na różne sposoby, dzieląc się z wami tą podróżą - dorzuciła.

Jabeur często mierzyła się z polskimi zawodniczkami: Magdą Linette, Magdaleną Fręch czy Igą Świątek. Z tą ostatnią grała siedmiokrotnie. Zanotowała dwie wygrane i pięć przegranych.