Sroga kara dla tenisisty, unikał testów antydopingowych. Do gry wróci dopiero w 2025 roku

Na początku lipca Jenson Brooksby został oskarżony o celowe unikanie testów na obecność zakazanych substancji w swoim organizmie. Ze względu na to, że każdy zawodnik może opuścić jedynie dwa badania, ITIA zdecydowała się zawiesić Amerykanina.

23-latek początkowo nie zgadzał się z decyzją organizacji dbającej o uczciwość w tenisie. Urodzony w Sacramento gracz przyznał, że nie stawił się na pierwszym i trzecim teście. Oskarżenia dotyczące opuszczenia drugiego badania otwarcie zakwestionował.

Teraz Amerykanin ma 21 dni, by złożyć odwołanie do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS). Jeśli tego nie zrobi, do gry wróci dopiero na początku 2025 roku.

Zawieszenie nałożone na Brooksby’ego przez ITIA będzie bowiem obowiązywać przez kolejne 18 miesięcy, licząc ten okres od 5 lipca, kiedy tenisista usłyszał oskarżenia.

- Program informowania o miejscu pobytu jest istotnym narzędziem czystości w sporcie. Nikt nie chce, aby gracze naruszali przepisy w ten sposób - stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu dyrektor generalna ITIA, Karen Moorhouse.

Po raz ostatni w tym sezonie Brooksby zagrał pod koniec stycznia przy okazji Australian Open. Amerykanin dotarł wówczas do trzeciej rundy, gdzie przegrał z Tommym Paulem.

Obecnie młody zawodnik plasuje się na 301. miejscu w rankingu ATP, co jest związane z długą przerwą od gry. W swoim najlepszym okresie plasował się jednak znacznie wyżej. W 2022 roku udało mu się nawet wskoczyć na 33. pozycję we wspomnianej klasyfikacji.