Świat zachwycony popisami Świątek. "W tym roku czuje się pewnie"

Iga miała rachunki do wyrównania z Amerykanką. Przede wszystkim rok temu Collins nazwała ją fałszywą przy okazji rywalizacji na igrzyskach olimpijskich.

Co więcej, zawodniczka z USA wygrała poprzedni pojedynek z raszynianką. W maju pokonała ją w Rzymie.

Tym razem Świątek zaprezentowała znacznie wyższy poziom. Pierwszego seta wygrała 6:2, a w drugim triumfowała do trzech.

-Kliniczny występ Świątek. Wyglądała bardzo pewnie na nawierzchni, na której w poprzednich latach nie radziła sobie najlepiej. Dopiero po raz trzeci w karierze dotarła do czwartej rundy Wimbledonu - zauważyli dziennikarze BBC.

- Zdecydowane zwycięstwo Świątek nad Collins. W tym roku czuje się bardzo pewnie w Londynie. Aż cztery razy przełamała Amerykankę. Brakuje jej tylko jednego zwycięstwa do wyrównania swojego najlepszego wyniku na Wimbledonie - czytamy na łamach WTATennis.com.

- Świątek bez większych problemów przeszła przez mecz z Collins. 6:2, 6:3, to był bardzo imponujący występ. Teraz Polka zmierzy się z Clarą Tauson, która już sprawiła niespodziankę w tej edycji - dodała stacja Sky Sports.

W czwartej rundzie Świątek zmierzy się z Clarą Tauson. Reprezentantka Danii wcześniej wyeliminowała Jelenę Rybakinę.