Świątek porównana z Ashleigh Barty. "Nie mam nic przeciwko Idze"

Świątek się nie zatrzymuje. Polka w trzeciej rundzie Roland Garros odprawiła w dwóch setach Kovinić.

Tenisistka z Czarnogóry po meczu została poproszona o porównanie Polki z poprzednią liderką rankingu WTA, czyli Ashleigh Barty. Australijka kilka miesięcy temu niespodziewanie zakończyła karierę.

- Być może wolę trochę bardziej styl gry Ash niż Igi. Nie mam oczywiście nic przeciwko Idze. Ash miała perfekcyjny sposób gry, potrafiła wykonać każde zagranie, była wspaniałym sportowcem i trudniej się z nią rywalizowało - stwierdziła Kovinić.

27-latka uważa, że świetna forma Świątek jest korzystna dla kobiecego tenisa. Po sobotnim meczu życzyła Polce utrzymania formy.

- Nie mogę porównywać się do czołówki WTA, ale porównując zawodniczki z top 5 do Igi widzę, że ma coś, czego nie mają inne tenisistki. Co to jest? Tego nie wiem - przyznała Kovinić.

W poniedziałek Świątek zagra w 1/8 finału turnieju w Paryżu. Jej kolejną rywalką będzie Qinwen Zheng z Chin.