Świątek wypaliła po świetnym występie. "Pierwszy od sześciu lat"
Iga Świątek odniosła prestiżowe zwycięstwo nad Jeleną Rybakiną. Wiceliderka rankingu WTA na gorąco podsumowała swój udany występ w Shenzhen. Żartobliwie skomentowała jedno ze swoich zagrań.
W przeszłości Świątek stoczyła 11 pojedynków z Rybakiną. Zanotowała sześć zwycięstw i pięć porażek. Ich poprzednie starcie miało miejsce podczas tegorocznej edycji WTA Finals. W fazie grupowej Kazaszka po trzysetowej batalii pokonała Polkę. Później wygrała cały turniej.
Teraz obie zawodniczki przystąpiły do walki w pokazowym turnieju World Tennis Continental Cup. Iga od początku meczu brylowała na korcie. Po serii wygranych gemów objęła prowadzenie 5:1. Ostatecznie triumfowała w pierwszym secie do trzech.
Druga partia zakończyła się takim samym wynikiem, ponownie zawodniczka z Raszyna wygrała 6:3. W trakcie spotkania Iga potrafiła zaskakiwać przeciwniczkę, zdobyła jeden punkt po jednoręcznym skrócie.
- Mecze pokazowe są okazją, żeby spróbować czegoś nowego. Dziś zagrałam pierwszy udany skrót od chyba sześciu lat. Ale nie spodziewajcie się ich zbyt wiele w następnych miesiącach. Chociaż będę starała się grać odważnie - z uśmiechem przyznała Świątek.
- Czuję, że po każdym okresie przygotowawczym robię postępy, to właściwie jedyny czas na wprowadzenie pewnych zmian i przepracowanie różnych elementów. Od kilku lat rozgrywam mecze pokazowe, ale ten turniej jest najbardziej wyjątkowy ze względu na was, kibiców. Bardzo dziękuję wam za przybycie, wiem, że jesteście pasjonatami tenisa, zawsze to widzę, kiedy jestem w Chinach. Fajnie znów tu być - dodała.
W sobotę Świątek rozegra drugie spotkanie w World Tennis Continental Cup. Zmierzy się z Xinyu Wang.