Świątek zszokowała tenisistę w Paryżu. "To szalone"

W ostatnich latach Świątek stała się królową paryskiej mączki. Triumfowała we French Open w latach 2020, 2022, 2023 i 2024.

W tym roku Iga nie dotarła jeszcze do żadnego finału. Rywalizacja w Paryżu to idealna okazja na przerwanie tej serii. Na razie Polka spokojnie dotarła do trzeciej rundy Roland Garros, eliminując Rebeccę Sramkovą i Emmę Raducanu.

W międzyczasie Świątek odbyła sesję treningową z Alejandro Tabilo. Zadziwiła Chilijczyka prezentowaną intensywnością i jakością uderzeń.

- Mówiłem Idze, że to był jeden z najlepszych treningów, jakie miałem w życiu. To szalone, jaki ona prezentuje poziom intensywności. To był dla mnie nowy sprawdzian. Inny rodzaj zagrań, które leciały z drugiej strony siatki. To był świetny trening - powiedział Alejandro Tabilo.

- Rozegraliśmy wiele punktów, grała bardzo mocno, szybko, w dobrym tempie. Byłem bardzo zmęczony po treningu. Nogi bolały mnie jak diabli. Byłem pod wielkim wrażeniem, jak Iga pozostaje skupiona przez całe zajęcia - dodał.

Najbliższą rywalką Świątek będzie Jaqueline Cristian. Mecz odbędzie się w piątek po starciu Lorenzo Musettiego z Mariano Navone, które ruszy o godzinie 11:00.