Tenisista wywołał skandal w trakcie meczu. Nie krył frustracji, sędzia wyrzucił go z kortu [WIDEO]

W niedzielę końca dobiegła tegoroczna edycja Australian Open. W rywalizacji mężczyzn najlepszy był Jannik Sinner, który pokonał w finale Daniiła Miedwiediewa. Niemal w tym samym czasie rozgrywane były mecze w ramach juniorskiego turnieju Les Petits As.

Zawody odbywające się we francuskim Tarbes od wielu lat goszczą najbardziej utalentowanych graczy na świecie. Tym razem o turnieju tym zrobiło się głośno z innego powodu.

Podczas meczu 1/8 finału pomiędzy Rafaelem Thao Keuangiem oraz Williamem Repakisem doszło do skandalicznego incydentu. Po jednej z wymian sędzia popełnił błąd i nie dostrzegł autu na korzyść 13-letniego Repakisa. Młody Szwed nie wytrzymał i zareagował w niedopuszczalny sposób.

Po tym, jak arbiter tego meczu nie przyznał się do błędu i dał punkt rywalowi, pochodzący ze Skandynawii tenisista podszedł sędziego, a następnie pokazał mu środkowy palec.

Decyzja rozjemcy starcia w ramach 1/8 finału nie mogła być inna. Arbiter zdyskwalifikował Repakisa i nakazał opuścić mu kort. Chłopak schodził z areny ze łzami w oczach.

Pod nagraniem, na którym widać obraźliwy gest młodego tenisisty, pojawiło się sporo komentarzy, w których potępiono zachowanie zawodnika. Spora część internautów przyznała jednak, że jego reakcja była wywołana błędem arbitra, co doskonale widać na powtórkach.