Wyjątkowy prezent dla Świątek. Tak zareagowała tenisistka [ZDJĘCIE]

W ostatnich latach Przemysław Kozłowski zasłynął na całą Polskę ze zdumiewającego zacięcia. Tworzy prawdziwe dzieła, wykorzystując wyłącznie... zapałki. Co więcej, łączy tę pasję z zamiłowaniem do sportu.

W ubiegłym roku obdarował Roberta Lewandowskiego zapałczaną repliką Złotej Piłki. Teraz postanowił z kolei sprawić radość Idze Świątek. Poświęcił 720 godzin na wykonanie rakiety tenisowej z 7030 zapałek.

Po zakończeniu prac postanowił dotrzeć do tenisistki za pośrednictwem social mediów. Zareagowała menedżerka PR Daria Sulgostowska. Okazało się, że Świątek nie jest w stanie osobiście odebrać podarunku.

Kozłowskiemu zaproponowano zaś przekazanie prezentu tenisistce przez członka zespołu. Więcej TUTAJ. W ostatnich dniach rakieta wyruszyła w drogę do Świątek. Ta postanowiła zrewanżować się mężczyźnie.

- Dzięki pani menedżer Darii Sulgostowskiej moja rakieta tenisowa z 7030 zapałek trafi do naszej mistrzyni Igi Świątek. Dziękuję bardzo za prezent: zdjęcie Igi i piłeczkę z Rolanda Garrosa z autografem Igi - przyznał Kozłowski. Otrzymał także inne podarunki.

- Oraz prezent od pana Tomasza i pani Reginy (Polski Związek Tenisowy): koszulkę, dres oraz czapkę reprezentacji Polski. Teraz to tylko iść na mecz Igi Świątek i kibicować naszej mistrzyni, dumie narodowej - poinformował w mediach społecznościowych.

W środę Świątek pokonała Soranę Cirsteę w starciu 1/8 finału turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati. Teraz przed nią ćwierćfinał zawodów. W piątek zmierzy się z Jekatieriną Aleksandrową albo Anną Kalinskają.