"Za każdym pier***onym razem". Rywalka Świątek wybuchła [WIDEO]

Świątek przyjechała do Bad Homburg w bardzo dobrej formie. 24-latka ewidentnie chce udowodnić, że korty trawiaste nie muszą być jej zmorą w trakcie sezonu.

W piątek zawodniczka z Raszyna rozegrała znakomite spotkanie przeciwko Paolini. W półfinale straciła zaledwie cztery gemy, uzyskując pewny awans.

Podczas spotkania Paolini miała pretensje do Świątek, która przy odbiorze podania często prosiła o wstrzymanie gry. Potrzebowała bowiem kilku dodatkowych sekund, aby przyjąć odpowiednią pozycję. Tymczasem Włoszka chciała jak najszybciej posyłać serwisy. Iga balansowała na granicy przepisów i została zresztą upomniana przez sędziego za delikatne wstrzymywanie gry.

- Za każdym razem się rusza, Jezu Chryste, za każdym pier***onym razem. "Jas", zachowaj spokój - grzmiała Paolini, próbując jednocześnie się uspokoić.

W sobotę około godziny 13:30 Świątek przystąpi do finału. Jej przeciwniczką będzie Jessica Pegula, która w poprzedniej rundzie wyeliminowała Lindę Noskovą.

Dotychczas Polka dziesięć razy mierzyła się z Amerykanką. Ma z nią dodatni bilans w postaci sześciu zwycięstw.