Trzech piłkarzy Bayernu Monachium poważnie rozważa przyjęcie szczepionki. Zawodnicy blisko zmiany zdania

W październiku Joshua Kimmich otwarcie przyznał, że nie zaszczepił się. Pomocnik wyjaśnił, że nie neguje pandemii, ale ma pewne obawy związane z brakiem długoterminowych badań szczepionki.

Niedługo potem 26-latek został odesłany na kwarantannę ze względu na kontakt z Niklasem Suele, który był zarażony. Później sam Kimmich otrzymał pozytywny wynik testu.

W gronie niezaszczepionych piłkarzy Bawarczyków znajdują się także Serge Gnabry, Jamal Musiala, Eric Choupo-Moting i Michael Cuisance. Klub miał ich poinformować, że nie będą otrzymywać pensji w czasie kwarantanny. Prawo obowiązujące w Bawarii pozwala pracodawcom na podjęcie takich kroków względem niezaszczepionych pracowników.

Według doniesień kwestia szczepionek wzbudza ogromne dyskusje w monachijskim klubie. Hasan Salihamidzić miał mieć zarzuty wobec jednego z niezaszczepionych piłkarzy, kiedy okazało się, że zarażony koronawirusem jest Julian Nagelsmann. Więcej o tym przeczytasz TUTAJ.

Teraz "Bild" podaje, że trzech zawodników ponownie przemyślało całą sprawę. Kimmich, Gnabry i Cuisance rozważają przyjęcie szczepionki. Decydujące miały okazać się rozmowy ze sztabem medycznym Bayernu oraz kolegami z drużyny.