Tuchel widzi w Bayernie piłkarza FC Barcelony. Niemiecki trener trzyma rękę na pulsie

Bayern ma za sobą bardzo burzliwe miesiące. Intensywnie w Monachium zapowiada się też najbliższe okno transferowe. Wiadomo, że mistrzowie Niemiec spróbuję pozyskać klasowego napastnika. Tuchel dostrzega również inne braki w swojej drużynie.

Florian Plettenberg ze "Sky Sport" twierdzi, że 49-letni szkoleniowiec monitoruje sytuację Raphinhi. Obecny trener Bayernu od dawna jest fanem talentu Brazylijczyka. W zeszłym roku próbował przekonać go do gry w Chelsea. Wtedy jednak piłkarz zdecydował się na transfer do Barcelony.

Nie wiadomo, czy Bayern spróbuje ściągnąć do siebie 26-letniego skrzydłowego. Ewentualne rozmowy w tej sprawie utrudnia fakt, że klub po rozstaniu z Hasanem Salihamidziciem nie ma dyrektora sportowego.

Raphinha w ostatnich miesiącach był wymieniany wśród piłkarzy, którzy tego lata mogą pożegnać się z Barceloną. Hiszpańskie media donosiły, że na Camp Nou uważają, że na skrzydłowym da się bardzo dobrze zarobić. To nie bez znaczenia przy skomplikowanej sytuacji finansowej klubu.

Brazylijczyk nie jest jedynym piłkarzem z listy Tuchela, którego nazwisko pojawiło się w kontekście przejścia do Bayernu. Niemiec chętnie widziałby u siebie też Raphaela Guerreiro, z którym kiedyś pracował w Borussii Dortmund.