Twitter wrze po ogłoszeniu nowego selekcjonera reprezentacji. "Jedno jest pewne, nowy trener nie osiwieje"

Paulo Sousa⚽️chyba niewielu miało tego trenera w gronie kandydatów ⚽️ pic.twitter.com/O9hvVC1E0S

— ArturWichniarek18 (@wichniarek18) January 21, 2021

Dajmy Paulo Sousie czas zanim zaczniemy oceniać. Tak do końca meczu z Węgrami.

— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) January 21, 2021

Z plusów Paulo Sousy - elastyczny taktycznie, we Fiorentinie stosował ustawienie 'hybrydowe' jak to określał, płynnie przechodząc w trakcie akcji z 3-4-2-1 na 4-2-3-1. Początki miał super, po 12 kolejkach był liderem Serie A.

— Michał Borkowski (@mbork88) January 21, 2021

Prezes Boniek dla @przeglad w 04/2019:

"Jeżeli pan uważa, że portugalski trener jest taki dobry, dlaczego polskie kluby nie wezmą sobie ich szesnastu? Weźcie sobie! Pan ma receptę na piłkę: wyedukowanych, dobrych trenerów z Portugalii. W Polsce ciągle obce jest lepsze od naszego"

— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) January 21, 2021

Kości zostały rzucone, heheszki heheszkami, ale w naszym wspólnym interesie jest wspieranie reprezentacji Polski. Panie Trenerze, powodzenia! Chcemy być w końcu dumni z naszej Drużyny 🇵🇱🇵🇱🇵🇱

— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) January 21, 2021

Jedno jest pewne,nowy selekcjoner nie osiwieje w trakcie pracy z naszą reprezentacją.

— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) January 21, 2021

A więc Paulo Sousa nowym selekcjonerem. Biedak nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, w jakie piekiełko się pakuje. Ale może to i dobrze. Dajmy mu się wykazać. Na spokojnie.



Powodzenia, Trenerze! Będę wspierał z całych sił! 💪 #ŁączyNasPiłka

— Wojciech Bąkowicz (@WBakowicz) January 21, 2021

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski nie jest żadnym dobrym trenerem. Przykro mi. Wszędzie zostawał za sobą spaloną ziemie. Trzy miesiące w Leicester, wyrzucony z QPR, skandal z prowizjami w Bordeaux. Serio to jest ktoś, komu warto zaufać w takim momencie?

— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) January 21, 2021

Zanim skreślimy Paulo Sousę, niech chociaż poprowadzi jeden mecz.

— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) January 21, 2021

Nie wiem, czy tak można, ale muszę przyznać, że jeszcze nie mam wyrobionego mocnego zdania na temat tego wyboru. Normalne nazwisko, z półki, z której można się było spodziewać. I tyle.

— Michał Trela (@MichalTrelaBlog) January 21, 2021