FC Barcelona szykuje ofensywę transferową. Chce trzech piłkarzy. "Cel, marzenie i szansa"

Barcelona znajduje się w okresie przejściowym. Na boisku drużyna szuka nowej tożsamości, w gabinetach zaś trwa walka o uzdrowienie finansów klubu. Ostatnie ruchy pozwoliły na znaczące obniżenie wydatków na pensje. Ma to pozwolić na mocne wejście na rynek transferowy latem przyszłego roku.

"Mundo Deportivo" twierdzi, że Barcelona myśli przede wszystkim o trzech piłkarzach. To Dani Olmo, Erling Haaland i Paul Pogba. Według klasyfikacji przyjętej przez gazetę Hiszpan jest "celem", Norweg - "marzeniem", a Francuz - "szansą".

Barcelona próbowała sprowadzić Olmo już w końcówce okna transferowego. Do akcji przystąpiła jednak bardzo późno i nie zdołała dogadać się z RB Lipsk. Ma jednak powalczyć o swojego wychowanka w kolejnych oknach transferowych. Podobno warunki kontraktu piłkarza są już ustalone.

Haaland to z kolei - jak pisze "MD" - obsesja Laporty. Dziennik zauważa, że pozyskanie Norwega nie będzie łatwe, bo polują na niego największe kluby Europy. Ponadto piłkarz chce wysokiej pensji oraz sowitych prowizji dla ojca i agenta.

Za Haalanda będzie trzeba zapłacić Borussii 75-90 mln euro. Sytuacja Pogby jest inna - jego umowa wygasa wraz z końcem czerwca, więc niewykluczone, że będzie można go pozyskać na zasadzie wolnego transferu. "MD" zaznacza jednak, że ani pensja, ani premia dla Francuza nie należałyby do niskich.

- Laporta chce nie tylko utrzymać styl narzucony przez Johana Cruyffa, ale też mieć bestię w środku pola - pisze o Pogbie "Mundo Deportivo".