Udany rewanż Chelsea na Leicester City! "The Blues" bliżej awansu do Ligi Mistrzów [WIDEO]

Stawka mspotkania była olbrzymia, bo przegrany może mieć problemy z awansem do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Piątemu przed tą serią Liverpoolowi awans do elitarnych rozgrywek dadzą zwycięstwa w obu pozostałych spotkaniach.

Od początku meczu dużą przewagę miała Chelsea. Dwa razy wbiła nawet piłkę do bramki gości, ale oba trafienia Wernera nie zostały uznane. W pierwszym przypadku Niemiec był na spalonym, w drugim - zagrał ręką.

Być może gospodarze objęliby prowadzenie w pierwszej połowie, gdyby nie kontrowersyjna decyzja sędziego Deana. Anglik nie podyktował rzutu karnego dla Chelsea, choć wydaje się, że Tielemans wyraźnie sfaulował Wernera. O tej sytuacji piszemy TUTAJ.

Gospodarze dopięli swego na początku drugiej połowy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole bramkowe wbiegł Ruediger i udem wbił piłkę do bramki.

Gospodarze kontrolowali przebieg gry. Swoje prowadzenie podwyższyli w 66. minucie. Tym razem sędziowie zauważyli, że w polu karnym doszło do faulu na Wernerze. Jedenastkę na gola pewnym uderzeniem zamienił Jorginho.

Leicester złapało kontakt w 76. minucie. Chelsea ryzykownie wyprowadzała piłkę spod własnej bramki - głęboko na własnej połowie stracił ją Kovacić, Ndidi szybko zagrał do Iheanacho, a ten nie dał szans Mendy'emu.

Goście starali się doprowadzić do wyrównania. Najlepszą okazję mieli już w 90. minucie, gdy Perez dopadł do piłki wstrzelonej w pole karne. Choć był w znakomitej sytuacji, to kopnął nad poprzeczką.

Chelsea dzięki zwycięstwu awansowała na trzecie miejsce. Na kolejkę przed końcem ma 67 punktów. Leicester jest czwarte - zgromadził o jedno oczko mniej.