Union Berlin nowym liderem Bundesligi! Borussia Dortmund dogoniła Bayern, debiutancki gol Hallera [WIDEO]

Spotkanie Borussii Dortmund z Freiburgiem od początku zapowiadało się na hit 19. kolejki Bundesligi. Przed pierwszym gwizdkiem obie drużyny miały na koncie po 34 punkty, o trzy mniej od liderującego Bayernu Monachium.

Mecz na Signal Iduna Park ułożył się fatalnie dla ekipy gości. Już w 17. minucie z boiska wyleciał Kiliann Sildillia, który w krótkim odstępie czasu obejrzał dwie żółte kartki za faule na Karimie Adeyemim.

Borussia błyskawicznie wykorzystała grę w przewadze. W 26. minucie Nico Schlotterbeck wyprowadził dortmundczyków na prowadzenie.

Freiburg nie zamierzał jednak się poddawać. W doliczonym czasie pierwszej połowy goście doprowadzili do remisu za sprawą trafienia Lucasa Holera.

Borussia odzyskała prowadzenie na początku drugiej połowy. Tym razem na listę strzelców wpisał się Karim Adeyemi. Ekipa BVB poszła za ciosem i już kilka minut później do siatki trafił Sebastien Haller. Był to jego pierwszy gol w tym sezonie, ponieważ na początku rozgrywek napastnik walczył z nowotworem.

Podopieczni Edina Terzicia w końcówce dobili Freiburg. Czwartą bramkę zdobył Julian Brandt, wynik meczu ustalił Gio Reyna. Borussia wygrała i obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów, co drugi Bayern Monachium.

Nowym liderem Bundesligi została ekipa Unionu Berlin, która pokonała Mainz 2:1. Wynik meczu w 32. minucie otworzył Kevin Behrens.

W 79. minucie Mainz doprowadziło do remisu. Rzut karny na bramkę zamienił Marcus Ingvartsen. Gola na wagę trzech punktów dla Unionu strzelił jednak Jordan Siebatcheu. Berlińczycy wygrali, dzięki czemu wskoczyli na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Union wyprzedza Bayern o dwa punkty.

Ekipa "Die Roten" jutro będzie mogła odzyskać fotel lidera. Aby tak się stało, podopieczni Juliana Nagelsmanna muszą pokonać Wolfsburg.

Poza podium Bundesligi wypadła ekipa RB Lipsk, która bezbramkowo zremisowała z FC Koeln. W 47. minucie tego meczu Timo Werner trafił do siatki. Gol napastnika wypożyczonego z Chelsea nie został jednak uznany z powodu pozycji spalonej.

Ostatecznie żadna z drużyn nie zdołała zapewnić sobie zwycięstwa. RB Lipsk zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli, tracąc do liderującego Unionu trzy punkty.