Valverde: Mestalla zawsze jest trudnym terenem

Na Estadio de Mestalla prowadzenie gospodarzom zapewnił już po dwóch minutach gry Ezequiel Garay. Argentyńczyk świetnie znalazł się w polu karnym gości po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i skierował z bliska piłkę do siatki. Radość kibiców "Nietoperzy" trwała dwadzieścia minut, bowiem do wyrównania doprowadził precyzyjnym uderzeniem z dystansu Leo Messi. Dla Argentyńczyka była to szósta bramka w tym sezonie.

Po zmianie stron, mimo kilku dogodnych okazji, wynik nie uległ już zmianie i "Blaugrana" po drugim z rzędu remisie przesunęła się na drugie miejsce w tabeli.

- Byliśmy trochę oszołomieni po szybkiej stracie bramki, ale z każdą następną minutą i zwłaszcza po wyrównaniu, mieliśmy wystarczająco dużo szans, aby wygrać - przyznał Valverde dla dziennika "Mundo Deportivo".

- Przeciwnik nie zostawiał nam zbyt wiele przestrzeni. Estadio Mestalla zawsze jest trudnym terenem. Fani pobudzają swój zespół. Gameiro, Czeryszew czy Guedes potrafią świetnie grać z kontry. Na szczęście dla nas Messi zdobył wspaniałego gola - podkreślił szkoleniowiec "Dumy Katalonii".

- Zespół wyszedł na murawę z właściwą mentalnością. Nie jestem zirytowany straconym golem. Cztery dni temu strzeliliśmy gola po dwóch minutach, a teraz my straciliśmy bramkę w podobny sposób. Przeanalizowaliśmy ostatni tydzień, który był ciężki dla nas, a szczególnie przegrany mecz w Leganes. Graliśmy podobnie jak w Londynie. Próbowaliśmy grać w swoim tylu, ale tym razem było nam trudniej - podsumował Valverde.