Wenger przebiera w ofertach. Interesuje go jednak praca w dwóch wielkich klubach

Doświadczony szkoleniowiec zdradził niedawno, że chciałby wrócić na ławkę trenerską wraz z początkiem nowego roku. Może się jednak to stać zdecydowanie wcześniej.

Francuz pomimo wielu ofert - "Le Parisien" pisze o propozycjach od federacji Stanów Zjednoczonych czy Chin, a także o posadach dyrektorskich w FIFA oraz UEFA - czeka na dużo poważniejsze wyzwanie. Sytuacja w wielu potężnych klubach w Europie rozwija się bardzo dynamicznie i już wkrótce może się zwolnić w nich miejsce.

Francuski dziennik pisze, że wieloletniemu menedżerowi chodzi głównie od dwa kluby - Real Madryt i Bayern Monachium.

Hiszpański zespół jest w sporym kryzysie po tym, jak nie wygrał od czterech meczów - tylko jeden remis, trzy porażki. Przyszłość Julena Lopetegui jest bardzo niepewna, ale wątpliwe jest, by władze "Królewskich" zwolniły trenera na parę dni przed El Clasico.

Dużo ciekawiej sytuacja dla doświadczonego trenera może wyglądać u mistrza Niemiec. Bayern jest w poważnym kryzysie, zajmuje dopiero szóste miejsce w Bundeslidze, a Niko Kovac nie radzi sobie z gwiazdami zespołu. Chorwat nie zamierza się jednak póki co podawać do dymisji, a władze klubu są jeszcze wobec niego cierpliwe. Najbliższe mecze będą dla niego decydujące.