Wielki dylemat Tarkowskiego. "Czuję się Anglikiem, ale mógłbym zagrać dla reprezentacji Polski"

Tarkowski jest zawodnikiem Burnley, gra na pozycji środkowego obrońcy. Defensor rewelacji Premier League mógłby reprezentować polskie barwy. Jego dziadek jest Polakiem.

- Mógłbym zagrać dla reprezentacji Polski. Niczego nie wykluczam. Nie mogę jednak podejmować decyzji, dopóki nie zadzwonią do mnie z Polski - stwierdził zawodnik.

- Jestem oczywiście bardzo ambitny, więc chciałbym spełniać się w futbolu reprezentacyjnym. Wielkie imprezy zapewniają najwyższy poziom - zaznaczył.

Piłkarz z jednej strony nie ukrywa, że jego marzeniem jest gra w reprezentacji Anglii, z drugiej strony czuje się pomijany i niedoceniany przez selekcjonera Garetha Southgate'a.

- Wciąż nie rozmawiałem z rodziną o moim wyborze: czuję się Anglikiem, ale w pewnym momencie kariery zaczynasz kalkulować - dodał.

- Trzeba pomyśleć na spokojnie, ale jeśli dostanę powołanie, podejmę decyzję bardzo szybko. Nie wiem, czy Polacy rozważają powołanie mnie w kontekście mistrzostw świata w Rosji. Czuję w sobie polską krew i jestem z niej dumny - zakończył Tarkowski.

Tarkowski jest czołową postacią defensywy Burnley. Zespół w 22 meczach stracił zaledwie 19 goli i jest czwartą najlepszą defensywą ligi.