Wielki konflikt w szatni PSG. "Kylian Mbappe czuje się odizolowany, pokłócił się z innymi piłkarzami"

PSG rozpoczęło sezon od trzech zwycięstw z rzędu. Po ostatnim spotkaniu więcej mówi się jednak o zachowaniu największych gwiazd drużyny niż o korzystnym wyniku.

Przeciwko Montpellier doszło do drobnej sprzeczki pomiędzy Neymarem i Kylianem Mbappe, kiedy ten pierwszy nie pozwolił Francuzowi oddać strzału z rzutu karnego. Jeszcze w trakcie meczu Mbappe w jednej z akcji zatrzymał się, będąc sfrustrowanym na kolegów, którzy nie podali mu piłki.

Po meczu francuskie media informowały, że Brazylijczyk i Francuz musieli odbyć rozmowę z Luisem Camposem. Doradca PSG miał wytłumaczyć zawodnikom, że publiczne rozwiązywanie konfliktów jest niedopuszczalne. Według "Le Parisien" napastnicy zrozumieli przekaz Camposa i uznali sprawę za zamkniętą.

Marcelo Bechler informuje jednak, że Mbappe nadal jest niezadowolony ze swojej sytuacji w PSG. Według dziennikarza po przedłużeniu kontraktu Francuz liczył na to, że zostanie największą gwiazdą, na którą będzie pracował cały zespół. Tymczasem lepszy start sezonu notuje choćby Neymar, autor pięciu bramek i trzech asyst w trzech ostatnich meczach.

Według doniesień Mbappe czuje się odizolowany od reszty zespołu. W dodatku przy okazji sobotniego starcia z Montpellier atmosfera w szatni PSG miała być fatalna. Bechler informuje, że 23-letni mistrz świata kłócił się z pozostałymi piłkarzami, a inni musieli łagodzić całą sytuację.

Mbappe obowiązuje jeszcze trzyletni kontrakt z PSG. Francuz podpisał go pod koniec poprzedniego sezonu, odrzucając ofertę Realu Madryt.