Wielki powrót Zlatana Ibrahimovicia. Szwed poprowadził Milan do kolejnego zwycięstwa [WIDEO]

Ibrahimović ostatni raz w pierwszej jedenastce Milanu pojawił się pod koniec listopada w meczu z Napoli. Potem pauzował z powodu kontuzji. Do gry wrócił w poprzedniej kolejce, lecz przeciwko Torino wszedł na boisko dopiero w końcówce.

Tym razem zagrał już od początku i poprowadził osłabiony Milan do zwycięstwa. Pierwszego gola Szwed strzelił już w 7. minucie, gdy wykorzystał rzut karny.

Ibrahimović wynik ustalił też w 7. minucie, ale drugiej połowy. 39-latek otrzymał podanie z głębi pola od Calabrii, z łatwością wyprzedził obrońców i mocnym uderzeniem pokonał Cragno. Był to już jego dwunasty gol w ósmym ligowym występie w tym sezonie.

Goście kończyli mecz w dziesiątkę, bo za dwie żółte kartki z boiska został usunięty Alexis Saelemaekers. Nie przeszkodziło im to jednak w dowiezieniu zwycięstwa do końca.

Na boisku wbrew przedmeczowym zapowiedziom nie pojawił się Sebastian Walukiewicz. Reprezentant Polski cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

Milan po zwycięstwie wciąż prowadzi w ligowej tabeli. Nad drugim Interem ma trzy punkty przewagi. Cagliari jest siedemnaste.