Wielkie wzmocnienia Legii Warszawa?! Dariusz Mioduski: Gdyby chciał się u nas odbudować, zapraszamy

Legia bez większych problemów sięgnęła po końcowy triumf w PKO Ekstraklasie. W Warszawie ambicje są jednak dużo większe. Przy Łazienkowskiej już szykują się do walki w europejskich pucharach. Dariusz Mioduski chciałby przed nowym sezonem dokonać kilku poważnych wzmocnień.

- Rozmowy trwają, za miesiąc gramy w pucharach. Mówiąc o wzmocnieniach, musimy wiedzieć, czy nowy zawodnik pasuje do układanki. Puchary są niezbędne, byśmy szli do przodu - oznajmił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Z Legią łączony jest m.in. Bartosz Kapustka. Dariusz Mioduski ma nadzieję, że uda się sprowadzić zawodnika Leicester City.

- Gdyby chciał się u nas odbudować, zapraszamy. Ma jeszcze kontrakt z Leicester, ale to idealny przykład piłkarza, który co najmniej rok temu powinien był zagrać w Legii - dodał.

Kolejnymi zawodnikami, którzy mogą trafić na Łazienkowską, są Alon Turgeman z Wisły Kraków i Jorge Felix z Piasta Gliwice.

- Chcemy grać szybko i na wysokiej intensywności. Wiemy, że Turgeman potrafi strzelać gole i ładnie się porusza. Carlitos też strzelał, ale nie pasował do koncepcji trenera. Nie wiem, jak byłoby z Turgemanem. Felix? Wiemy, że kończy mu się kontrakt z Piastem. Na polską ligę to fantastyczny zawodnik, ale czy jest w stanie grać na wyższym poziomie pod względem przygotowania fizycznego i intensywności? To dobry, inteligentny zawodnik - zaznaczył.

Prezes mistrzów Polski wykluczył za to pozyskanie Damjana Bohara. Działacz wątpi też w transfer Dusana Kuciaka.

- Bohar? Raczej nikt nie zapłaci za niego miliona euro. Kuciak? Dobry bramkarz i jedna z opcji, ale nie wiem, czy transfer jest możliwy do przeprowadzenia - zakończył.