Wisła Kraków kapitalnie rozpoczęła sezon! Rozbiła rywali i wskoczyła na fotel lidera [WIDEO]

W Krakowie z dużymi nadziejami podchodzą do nowego sezonu. Drużynę przejął trener Adrian Gula, do zespołu dołączyli obiecujący zawodnicy.

Początek meczu z Zagłębiem Lubin w pierwszej kolejce rozgrywek dostarczył sporych emocji. W 6. minucie sędzia w kontrowersyjnych okolicznościach podyktował rzut karny.

Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Filip Starzyński. Pomocnik uderzył mocno i... obił słupek. Niewykorzystana okazja zemściła się niecałe 20 minut później.

Tym razem arbiter wskazał na wapno po drugiej stronie boiska. Yeboah nie zmarnował okazji. Zmylił Hładuna i umieścił piłkę w siatce.

Podopieczni Adriana Guli poszli za ciosem. Cztery minut później Yeboah wbiegł w pole karne i zagrał do środka. Tam Skvarka kopnął w kierunku bramki, a lot futbolówki przeciął jeszcze Kliment. Debiutant w ten sposób zdobył swojego premierowego gola w PKO Ekstraklasie.

Zagłębie nie złożyło broni. Po dośrodkowaniu Starzyńskiego najwyżej wyskoczył Simić, ale piłka trafiła tylko w poprzeczkę.

Po przerwie Wisła pilnowała korzystnego rezultatu i skutecznie neutralizowała atuty rywali. Ekipa z Lubina nie miała argumentów, by zagrozić bramce strzeżonej przez Lisa. Gospodarze w 76. minucie wyprowadzili szybką kontrę, jednak Skvarka uderzył prosto w bramkarza.

Ostatecznie "Biała Gwiazda" wygrała 3:0. W 81. minucie Skvarka odkupił winy. Przedarł się przez obronę i podał do Młyńskiego. Ten ograł rywala i ustalił wynik spotkania. Dzięki temu po pierwszej kolejce spotkań zajmuje fotel lidera PKO Ekstraklasy.