Wisła Płock. Wielki powrót do Wisły Kraków? "Biała Gwiazda" chce sięgnąć po kapitana ligowych rywali

Alan Uryga jest ważnym, o ile nie najważniejszym zawodnikiem w układance Radosława Sobolewskiego. W barwach ’’Nafciarzy” gra od 2017 roku. Jest pewniakiem do gry, potrafił wystąpić w 50 meczach ligowych z rzędu, w Płocku praktycznie nie łapie kontuzji i nie jest zawieszany za kartki.

Dla Wisły Płock byłaby to druga strata kluczowego piłkarza w krótkim czasie. Poprzedni kapitan Dominik Furman przeniósł się latem do tureckiego Genclerbirligi Ankara. To on ciągnął grę zespołu i był jego największą gwiazdą.

W Płocku doszło do dużych zmian. Poza kadrowymi ze stratą Furmana na czele, sporo działo się w strukturach klubu. Pod koniec lipca Jacka Kruszewskiego na stanowisku prezesa zastąpił Tomasz Marzec. Za to 1 grudnia ogłoszono, że nowym dyrektorem sportowym został Paweł Magdoń wchodzącego w rolę żegnającego się z klubem Marka Jóźwiaka. A ten chociażby wywiadem w programie ’’Weszłopolscy” w Kanale Sportowym pozostawił po sobie bardzo słabe wrażenie... Do tego w dział skautingu został zaangażowany Emil Kot.

Sporo mówiło się też o zmianie trenera, a najczęściej i najgłośniej padało nazwisko Ireneusza Mamrota. Który - co podkreślmy - pozostaje bezrobotny i jest do wzięcia w każdej chwili.

Teraz klub ma problem z kapitanem, którego będzie bardzo trudno skusić na pozostanie w Płocku. Polak, 26-latek, mocny charakter i ponad 190 cm wzrostu. Taki stoper kusi rodzić zainteresowanie rynku. Po zawodnika zgłosiły się na razie Śląsk Wrocław i Wisła Kraków. Ekipa Vitezslava Lavicki wzmocniła linię defensywną 19-letnim Łukaszem Bejgerem z Manchesteru United, o czym informowaliśmy TUTAJ.

Za to Wisła Kraków potrzebuje wzmocnienia obrony i Uryga byłby niewątpliwie hitem transferowym. Licząc juniorów oraz pierwszą drużynę, stoper był piłkarzem ’’Białej Gwiazdy” przez 13 lat. Powrót kusi ze względu na sentyment do klubu. O opcji z Wisłą Kraków wspominał niedawno "Przegląd Sportowy".

Wisła Płock oczywiście stara się zatrzymać swojego kapitana, zaproponowała mu nowy kontrakt na lepszych warunkach, ale Uryga jest daleko od podjęcia decyzji o pozostaniu w Płocku. Styczeń to okres, w którym wiele może się wyjaśnić. Jednak już dziś możemy zdradzić, że najpóźniej latem Alana Uryga powinien być piłkarzem nowego klubu.